Mamy pewność
Novacode jest firmą posiadającą 15-letnie doświadczenie w produkcji etykiet samoprzylepnych, logistycznych i specjalistycznych. W jej portfolio znajdują się również przywieszki, bilety, taśmy termotransferowe, drukarki etykiet i aplikatory do automatycznego naklejania etykiet w linii produkcyjnej, dedykowane do wielu branż, m.in.: motoryzacyjnej, elektronicznej, logistycznej, chemicznej, spożywczej, ogrodniczej, kosmetycznej. Firma posiada nowoczesny park maszynowy, składający się z maszyn fleksograficznych z możliwością łączenia z wieloma technikami zdobień etykiet (poddruk do 4 kolorów, laminowanie, cold-stamping, tłoczenie), maszyny sztancujące i konfekcjonujące oraz inne urządzenia pomocnicze. O najnowszej inwestycji w inspekcję wizyjną, o jej atutach i osiągniętej pewności rozmawiamy z Łukaszem Trokowskim, kierownikiem produkcji w Novacode.
Czym podyktowana była Państwa decyzja o inwestycji w inspekcję wizyjną?
Już od jakiegoś czasu przymierzaliśmy się do zakupu systemu inspekcyjnego. Posiadamy własne laboratorium farbowe i bardzo dobrze rozwinięty dział kontroli jakości, który wyposażyliśmy w profesjonalną i zautomatyzowaną inspekcję. Stanowi to kolejny etap rozwoju naszej firmy, ponieważ stawiamy na ciągłe podnoszenie naszych kompetencji, co w efekcie daje możliwość świadczenia jeszcze lepszych usług. Do tej inwestycji, jak i do wielu wcześniejszych, zmotywowali nas nasi klienci. Wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom podjęliśmy decyzję o zakupie jednocześnie dwóch systemów: EyeC Proofiler 600 DT w dziale graficznym do porównywania odbitki produkcyjnej z plikiem pdf oraz EyeC ProofRunner zainstalowany na maszynie drukującej.
Dwa systemy równocześnie. Dlaczego?
Zdecydowaliśmy się na dwa systemy ze względu na możliwość uniknięcia pomyłek już na etapie przygotowania projektu. W dziale graficznym porównujemy plik produkcyjny przygotowany przez nas z plikiem wyjściowym otrzymanym od klienta. Skaner natomiast, oprócz porównywania etykiet z pdf-em z działu graficznego służy nam też, między innymi, do weryfikowania kodów kreskowych.
System inline EyeC ProofRunner zainstalowany na maszynie drukującej w drukarni Novacode.
EyeC Proofiler 600 DT w dziale graficznym służy do porównywania odbitki produkcyjnej z plikiem pdf.
Jak dotychczas w Państwa firmie przebiegała kontrola jakości druku?
Do kontroli jakości druku, a w zasadzie do jej akceptacji, wyznaczone były osoby pracujące na danej zmianie, które porównywały wydruk ze wzorem lub uzyskiwały bezpośrednią akceptację klienta. Najwięcej czasu zajmowało porównywanie tekstów w różnych językach. Z kolei pracownicy z laboratorium farbowego osobno zatwierdzali kolorystykę. Natomiast podczas druku jakość kontrolował drukarz, ale jak wiadomo, przy większej prędkości maszyny nie był on wstanie wszystkiego zauważyć na całym obszarze zadrukowanej powierzchni. Zdarzało się zatem, że podczas kontroli jakości na etapie konfekcjonowania lub nawet po jego zakończeniu, cześć etykiet miała wady. Skutkowało to uzyskiwaniem nieodpowiedniej ilości zamówionego nakładu.
W jakim zakresie system inspekcyjny zainstalowany bezpośrednio na maszynie drukującej wpłynął na optymalizację produkcji?
Drukarz może w dużej mierze przyspieszyć sam proces drukowania, ponieważ ma pewność, że drukuje bardzo dobrej jakości etykiety. Jeśli na zadrukowywanym materiale pojawi się jakieś niespasowanie, zachlapanie z kałamarza lub jakikolwiek inny defekt, to system informuje o tym drukarza zarówno komunikatem wyświetlanym na ekranie, jak i sygnałem dźwiękowym. Dodatkowym atutem zdecydowanie wpływającym na optymalizację produkcji jest też pewność, że to, co drukujemy jest dokładnie tym, co zostało zaakceptowane przez naszego klienta.
Novacode jest producentem materiałów specjalistycznych, w tym m.in. etykiet logistycznych. Systemy EyeC w tym sektorze produkcji mają również zastosowanie?
Jeśli jakikolwiek materiał specjalistyczny jest zadrukowywany metodą fleksograficzną, to system EyeC jest wykorzystywany dla każdego sektora przemysłu i produkcji.
Co się zmieniło po inwestycji w inspekcję wizyjną? Jakich błędów udaje się uniknąć?
Na pewno zmieniło się to, że nie polegamy tylko i wyłącznie na ludzkim oku, ale na bardzo dokładnym systemie inspekcyjnym, wychwytującym nawet bardzo małe nieprawidłowości. Na dzień dzisiejszy w dużej mierze wyeliminowaliśmy takie błędy, jak braki lub przesunięte poszczególne elementy graficzne czy też błędy w tekstach itp.
Dlaczego wybraliście Państwo właśnie system EyeC?
Kilka miesięcy analizowaliśmy rynek, spotykając się z przedstawicielami producentów różnych systemów wizyjnych, aby poznać oferty i możliwości poszczególnych rozwiązań. Najlepiej wypadły systemy EyeC. Dodatkowym atutem, o czym już mięliśmy okazję sami się przekonać, jest serwis i jego szybkość działania.
Dziękuję za rozmowę.
Monika Mikołajczak